Trzecie spodnie uszyłam z przetartych spodni sztruksowych. Przetarcie było pod pupą a spodnie męskie, więc wystarczyło materiału, żeby wykroić nogawki nowych spodni dla małego chłopca.
Zaczęłam od wykroju na spodnie na szelkach dla chłopca mniej więcej półtorarocznego, to on został moim pierwszym modelem. Szycie dla dzieci jest bardzo przyjemnie, bo wiem, że jeszcze w tym wieku obejdzie się bez narzekania a i krzywe szwy pozostaną niezauważone.
Spodnie już dawno gotowe, chę uszyć następne, tylko nie na szelkach, z podobnego materiału. Ciężko się zebrać. Kupiłam jeszcze kawał dość cienkiego jasnego materiału w kratkę, żeby uszyć dla synka spodnie na szelkach w wersji wiosenno-letniej, mam nadzieję, że zdąże zanim nadejdą wakacje.