Przejdź do głównej zawartości

Rękawice kuchenne



Poprzednia rękawica już się do niczego nie nadawała, dlatego spróbowałam uszyć nową.


Rozłożyłam stara rękawicę na czynniki pierwsze i wyszło mi, ze potrzebuję:





  1. wierzch + ocieplenie (x2)
  2. środek (x2)
  3. łapka środek (x2)
  4. łapka wierzch + ocieplenie (x2)
  5. obszycie na dole + zawieszka

Okazało się, że moja  ocieplina nie nadaje się na środek, bo jest za cienka, a główna funkcją rękawicy ma być ochrona przed gorącem, dlatego dołożyłam ocieplenie z polara.




Trochę się pomyliłam przy wycinaniu ocieplenia łapki, powinnam je wyciąć z jednego kawałka a nie dwóch.

Po kolei:

1. Przypikować wkład do części nr 1 i 4




2. Zszyć część 1 i 2, 3 i 4



3. Zszyć wszystko razem




Jeszcze jedna rzecz – ta część wierzchnia z przodu musi być krótsza od części tylnej, ale skrócę ja już przy zszywaniu wszystkiego razem

Właściwie można było wszystko zszyć po wierzchu, bo łapkę i tak przyszywam do przodu i tylu rękawicy. Zrobiła się gruba warstwa, teraz tylko trzeba było to cudo przewrócić na prawa stronę I jakoś zamaskować dol, obszyłam go taśmą z tego samego materiału robiąc jednocześnie zawieszkę.



W drugiej wersji zmniejszyłam jedna część, łapkę przeszyłam od razu po prawej stronie.

Pierwsza rękawica wyszła trochę za długa, właściwie wkłada się w nią rękę niemal po łokieć, druga lepiej. Ten material nie jest najlepszy ani na rekwice kuchenne ani na sciereczki, za bardzo sliski. Następnym razem zrobiłabym środek z czegoś innego.



Najgorsze było to, ze maszyna zaczęła wyczyniać cuda, strasznie pętelkować dolną nitkę 



Zrobiłam chyba wszystko, co się dało, nawlekłam wszystko na nowo, zmieniłam naprężenie, zmieniłam nitkę, zmieniłam igle a na koniec w desperacji wyczyściłam cala maszynę, potem rozkręciłam co się dało, skskręciłam na nowo. Przez chwile było ciut lepiej, ale pojawił się problem ze zrywaniem górnej nitki. Coś bardzo niedobrego dzieje się w okolicach automatycznego nawlekacza igły (z którego nigdy nie nauczyłam się korzystać). Nitka zaczepia się o niego po prostu zaczepia i zrywa i nie mam pojęcia co z tym robić. Straciłam strasznie dużo czasu, wkurzyłam się, w ogóle bez sensu - dlatego choć efekt końcowz fajny, oznaczam jako porażkę. 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak skorygować wykrój przy odstającym dekolcie na plecach

Napiszę kilka słów o korekcie wady postawy na wykroju sukienki podstawowej. Trochę dla siebie, żeby nie zapomnieć i zebrać w jednym miejscu moje rysunki, a trochę dla innych - może ktoś ma podobny problem. Mam dziwne plecy - niby wyglądają normalnie, ale ubrania źle się na nich układają. Wszystko przez moją postawę, bo ściągam do tyłu łopatki otwierając klatkę piersiową, co jest może dobre podczas ćwiczeń, ale nie na stałe. Moje ubrania, te kupione albo uszyte z gotowych form, układają się tak jak na tym rysunku: Odstający dekolt na plecach Na plecach powstaje odstający róg. Oczywiście, jeśli bluzka albo sukienka jest bardzo rozciągliwa i obcisła (albo wręcz przeciwnie bardzo luźna) lub ma większy dekolt na plecach, problem nie jest zbyt widoczny. Jednak gdy dekolt jest płytki a fason przylegający do figury, wygląda to brzydko. A jeśli na plecach jest suwak, to jeszcze gorzej. Kiedyś myślałam, że mam po prostu za wąskie plecy i gdy zacznę przygotowywać wykroje dokładnie na swoj

Korekta odstającego dekoltu - przód

Poprzedni post był o korekcie odstającego dekoltu na plecach. Poszłam za ciosem i przygotowałam mój pierwszy tutorial video o korekcie odstającego dekoltu z przodu. Chciałabym tutaj przedstawić po kolei wszystkie obrazki i dokładniej je opisać.  Korekta odstającego dekoltu Odstający dekolt to jeden z problemów, na który natknęłam się, gdy tylko zaczęłam sama konstruować ubrania. Oczywiście, wcześniej przeszkadzał mi też w kupowanych ubraniach albo w tych szytych z gotowych form, ale wtedy  po prostu przyjmowałam, że coś nie pasuje i tyle. Można próbować to korygować już na gotowych sukienkach czy bluzkach,  na przykład dodając zakładki na dekolcie, ale wtedy właściwie zmienia się cały projekt. 

Majtki menstruacyjne - szablon do pobrania i materiały

Reaktywacja po długim czasie - zapomniałam o tym blogu, ale jednak ktoś tu czasem zagląda.  Jakiś czas temu wstawiłam na moją stronę pierwszy  szablon do pobrania w formacie PDF  wraz z instrukcją - potrzebny do uszycia majtek menstruacyjnych. Od dawna konstruuję formy na sukienki i inne ubrania, głównie w programie Valentina. Postanowiłam opublikować gotowy szablon przygotowany w kilku wersjach i na wiele rozmiarów, razem z opisem i instrukcją szycia. Wolałam wybrać na początek prosty szablon składający się z niewielu elementów, w ten sposób łatwiej było mi go też przetestować.  Czym są majtki okresowe/majtki menstruacyjne? To bielizna używana podczas miesiączki zamiast tradycyjnych jednorazowych produktów higienicznych, takich jak podpaski i tampony.  Można je zakładać także jako dodatkowe zabezpieczenie razem z wielorazową podpaską czy kubeczkiem menstruacyjnym.   Nie byłam na początku przekonana do używania majtek menstruacyjnych, myślałam, że będą za grube i mogą przeciekać. Jedna

Hasztagi

Pokaż więcej