Bluzy polarowe dla dzieci dwa lata później, wykrój z Burdy dla dzieci 1/2012, wykrój nr 603, z kieszeniami na suwak, rozmiar 128 i 134. Nie jestem super zadowolona z tego wykroju. moim zdaniem trochę za długie rękawy, z kolei sama bluza nieco za krótka.
Czyli - bluzy polarowe niemal dwa lata później, nawet materiał taki sam.
Dla synka bluza zielona z szarym wykończeniem kaptura od środka, z szarymi mankietami i paskiem na dole. Dla córeczki bluza tęczowa, ale zielone rękawy i zielony środek kaptura.
I teraz problem, jak zmieścić te wszystkie zielone części na tak niewielkim kawałku polaru.
Z zielonego polaru:
4 x kaptur
2x przód
1x tył z podwójnie złożonego materiału
4x rękawy
pasek dołu 10x80 cm
wykończenie rękawów 2x10cmx21cm
Z szarej starej bluzy:
2x kaptur
2x kieszeń
pasek dołu 10x80 cm
wykończenie rękawów 2x10cmx21cm - właściwie to odcięłam od bluzy gotowe mankiety
Z tęczowego polaru:
2x przód
1x tył z podwójnie złożonego materiału
2x kaptur
2x kieszeń
wykończenie rękawów
pasek dołu
No i oczywiście nie starczyło zielonego materiału, zabrakłoby albo na jeden z czterech rękawów albo na pół przodu lub tyłu. W związku z tym zmiana planów, w tęczowej bluzie nie będzie zielonych rękawów.
Jakoś wszystko wycięłam i bardzo długo nie mogłam zabrać się za szycie, przerażały mnie kieszenie, nigdy takich nie szyłam - dlatego postanowiłam sprawę udokumentować, żeby w przyszłości było łatwiej.
I błąd na samym początku, bo wycięłam dwa zamiast czterech worków kieszeni, dobrze że wystarczyło materiału. Kolejny mega błąd to przyczepienie worków kieszeni w złą stronę, i to w obydwu bluzach, już nie poprawiałam - są ułożone na górę zamiast na dół.
I jeszcze dalszy ciąg szycia zielonej bluzy:
Pewnie, że fajniej byłoby zamieszczać posty o tym, jak pięknie szyję i wszytko super wychodzi, ale nie chcę ściemniać. Kolejnym błędem było to, że entuzjastycznie skróciłam suwak do tęczowej bluzy jeszcze przed przyszyciem paska na dole. Suwak jest więc trochę za krótki i do tego niesymetrycznie wszyty, trudno. Miłe jest to, że widzę dużą różnicę w wykonaniu tych bluz i tęczowej dwa lata temu, robię postępy.
Szyło się niby dobrze, ale nie mogłam się doczekać kiedy skończę i zajmę się wreszcie czymś bardziej twórczym, to była taka rzemieślnicza robota.
Komentarze
Prześlij komentarz