Coś ciepłego na chłodniejsze dni. W tym modelu chciałam przetestować kilka elementów - kieszenie, golf, długość ramienia i miejsce zaszewek.
Model na bazie formy podstawowej z luzem 13 cm w obwodzie klatki piersiowej. Trochę taliowania. Obniżona linia ramion.
Wykrojone elementy, jeszcze bez golfu i mankietów.
Golf powstawał przez przypinanie do linii dekoltu złożonego prostokąta materiału, bez formy papierowej. Po takiej przymiarce okazało się, że dekolt z przodu jest o wiele za płytki. Trochę to zmieniło koncepcję ułożenia golfu, bo prostokąt golfowy okazał się za krótki.
Po doszycia golfa.
Kieszenie powstały spontanicznie, bez formy, ciachnęłam takie niby trójkąty.
Po zszyciu i wyrównaniu linii. Kieszenie dodatkowo przyszyłam do przodów bluzy.
Przyszyłam mankiety i ściągacz na dole.
Po lewej stronie wygląda tak:
A po prawej tak:
Co bym zrobiła inaczej
Wzięłabym większy kawałek materiału, ten dawał małe pole do manewru. Nie taliowałabym w ogóle, zrobiłabym szerszy dół, może kształt kokona. Zaszewki piersiowe są za wysoko i za długie, bardziej podobają mi się skośne.
Podsumowanie
Fajna ciepła bluza, dobra długość po doszyciu ściągacza, ciekawy kołnierz i wygodne kieszenie.
Komentarze
Prześlij komentarz